Cześć kochani! :)
Korzystając, że mam dziś dzień wolny od szkoły postanowiłam się do Was odezwać, ponieważ wiem, że baardzo zaniedbałam tego bloga. Niestety jednym z powodów dlaczego dawno tu nie zaglądałam jest nic innego jak SZKOŁA. Chyba każdy doskonale mnie rozumie, gdy słyszy to słowo. Chodzę do nowej szkoły przez co więcej czasu muszę poświęcać nauce i powoli staram się do tego przyzwyczajać, co czasami jest baaardzo trudne. Jestem na etapie "odnajdywania się" wśród nowego towarzystwa, klasy itd. co często sprawia mi dużo trudności, ponieważ jeśli chodzi o moją klasę - jak na razie PORAŻKA, a inaczej mówiąc - mam wrażenie, że im bardziej jestem milsza dla ludzi, tym bardziej wredni oni są dla mnie, szkoda.Mam nadzieje, że to minie, bo naprawdę to jest nie do zniesienia, nie znam prawie nikogo w mojej klasie, a jak już znam to ten ktoś jest w innej 'grupce' przez co trudno mi nawiązać nowy kontakt, bo czuje się odrzucana. Czasem mam też wrażenie, że to tylko moja mała fobia i że zapominam o tym, że w szkole jestem po to aby się uczyć, a nie przejmować zachowaniem ludzi, na które i tak nie mam wpływu, ale wolę nad tym nie rozmyślać i skupić się bardziej na nauce i swoich ocenach.
Co u mnie? W sumie jak zawsze, czyli 'idzie jesień, więcej narzekania i złych emocji', typowo, ale staram się to zmieniać, chociaż przyznaję, że jestem już zmęczona moim częstym złym nastawieniem do świata, stres mnie zżera i nie czuję się tak pewnie, jak w poprzedniej szkole. Zapewne jesień nie tylko źle działa na mnie, w końcu to okres depresji, prawda? Napiszcie koniecznie co u Was i jak radzicie sobie z jesienią hihi, jestem ciekawa! :)
Ale są również rzeczy, za które kocham jesień, czyli piękne, złote lasy, długie wieczory przy kominku, z herbatką (ostatnio moimi ulubionymi są herbatki kusmi ), kocykiem, dobrą książką i świecą zapachową - UWIELBIAM!
Piosenka miesiąca.
Mam nadzieje, że post Wam się spodobał i nie zanudziłam Was za bardzo, koniecznie napiszcie za co Wy kochacie jesień. :)
Zapraszam do szczerego komentowania i obserwowania, odwdzięczę się! :*
Pozdrawiam, Nika.